LIQ CG serum z kwasem glikolowym i konkurs:)

LIQ CG serum z kwasem glikolowym i konkurs:)


W ostatnim poście klik przedstawiałam Wam nową polską gamę kosmetyków LIQ, w szczególności zaś LIG CC serum light, które mnie zachwyciło, zachwyciło też wszystkich, którzy po mojej recenzji je kupiło i oczarowało moje koleżanki, nawet wymagającą Zuzannę:). Nie umiem tego dokładnie sprecyzować, ale serum jest po prostu genialne:). Działa natychmias, już po pierwszym użyciu skóra staje się gładka i rozjaśniona, widzę to ja, moje koleżanki i również Wy podkreślacie to w swoich komentarzach. Wspaniale układa się pod makijażem i nie obciąża skóry, ładnie matuje i  nosi się komfortowo przez cały dzień.

W ofercie jest też LIQ CC serum rich- nieco bogatsze w konsystencji, bo zawierające wyższą dawkę witaminy E- serum legere to 0,5% witaminy E, a serum rich 1,0% . Stosuję serum rich od kilku dni i jestem tak samo, a może nawet bardziej zadowolona, jak przy wersji lekkiej. Po licznych kuracjach regulujących, w tym Atredermie, moja skóra stała się bardzo wrażliwa, łatwo się ściąga i, pewnie również z wiekiem, staje się coraz bardziej sucha. Wciąż nienawidzę tłustych mazideł, ale nieco bardziej kremowa formuła serum rich daje mi wyjątkowe poczucie komfortu, pozostając wciąż lekką i niewyczuwalną na twarzy.

Trzecie serum z gamy LIQ to LIQ CG serum night i jemu chciałabym poświęcić dzisiejszą notkę.
LIQ CC najlepsze serum z witaminą C

LIQ CC najlepsze serum z witaminą C


Kochani!

Jestem, żyje i mam się całkiem dobrze, zważywszy, że zostałam zmielona i wypluta przez koncern:) Bardzo dziękuję za taki odzew pod postem o moim zwolnieniu, daliście mi naprawdę mega wsparcie i dużo energii:) Niektórzy zaproponowali nawet pomoc- Aniu jesteś wyjątkowa:) Post usunęłam, bo pomyślałam, że nie będzie on dobrą reklamą mnie, jako pracownika. Przecież dobrze wiemy, że tego typu proceder stosuje większość koncernów a ja mam jeszcze kilka lat do emerytury i muszę zacząć szukać pracy. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuje- zachowałam wszystkie komentarze:) I pomimo, że zostałam tak źle potraktowana przez pracodawcę, nie zamierzam obrażać się na produkt- wciąż nie wyobrażam sobie lata bez Antheliosa.

A dziś post o serum z witamina C.
Copyright © Kosmostolog , Blogger